Forum Tawerna pod Jednonogim Centaurem Strona Główna Tawerna pod Jednonogim Centaurem
Forum fantasy
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Lektury z dzieciństwa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tawerna pod Jednonogim Centaurem Strona Główna -> Słowo pisane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Czw 9:50, 12 Lip 2007    Temat postu:

A mnie te wilki w dzicinstwie przestraszyly Razz Lubilem jeszcze doktora Pai Hi Woo
Kurde psychoanaliza. Wszystkiemu winny Kleks i dziecinstwo. Teraz wiem dlaczego lubie wilkolaki i kino azjatycke Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Entreen
Homo Enciakus



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz

PostWysłany: Czw 12:41, 12 Lip 2007    Temat postu:

Aaa, wiecie, jaka lektura mi się przypomniała? "Puc Bursztyn i Goście"! Przeczytałam zanim w ogóle miałam, jakieś dwa lata wcześniej (zawsze byłam dziwnym dzieckiem...), i czytałam chyba z pięć razy. Fajne było Very Happy!

A czytał ktoś "Nasza mama czarodziejka"? Very Happy Słooodkie Razz Lektura dla pierwszej klasy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Czw 12:43, 12 Lip 2007    Temat postu:

"Dzieci z Bulerbyn" hehehe lubilem ta ksiazke Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dim
Centaur Dwunożny



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani Czasoprzestrzeni :>

PostWysłany: Czw 12:49, 12 Lip 2007    Temat postu:

! A ta książka o Bocianie? Jak ona się zwała, kurde xD

Pójdę sprawdzić Very Happy Ale wiem, że ją kochałam ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nova
Administrator



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:00, 12 Lip 2007    Temat postu:

O, przypomniało mi się, jakiej książki nie lubiłam. "Król Maciuć Pierwszy" Korczaka. Jezu, jak ja się nad nią męczyłam niewyobrażalnie! Już nawet nie pamiętam, co tam w niej było, ale katorgę nad nią kojarzę.
A "Dzieci z Bulerbyn" uwielbiałam! I była jeszcze jakaś o lekarzu dla zwierząt... "Doktor Dollitle" - oj, tą to czytałam nawet kilka razy ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Czw 13:02, 12 Lip 2007    Temat postu:

Z tego co pamietam to tego "Doktora Dollitle" bylo chyba nawet z kilka ladnych tomikow. A ksiazka fajna tez prawda.
Kurde jak milo sobie poprzypominac xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dim
Centaur Dwunożny



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani Czasoprzestrzeni :>

PostWysłany: Czw 13:03, 12 Lip 2007    Temat postu:

"Dzieci" były fajne xD W podstawówce przeczytałam to chyba z 6 razy XD

Była jeszcze jedna lektura która mnie przerażała. Bodajże 'Janko muzykant'

To nie było optymistyczne w ogóle, a kazali nam to czytać w 4 kl. podstawówki.
Miałam później lęki na widok instrumentów muzycznych XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Czw 13:05, 12 Lip 2007    Temat postu:

Szczerze mowiac nie pamietam czy nawet przeczytalem "janka muzykanta" Jakos nigdy nie przepadalem za lekturami. No moze oprócz trylogii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan
Pani Dyktator



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szara, ponura i zła Anglia

PostWysłany: Czw 16:16, 12 Lip 2007    Temat postu:

Pamiętam, że czytałam kiedyś "Janka muzykanta". Czytałam też jakieś inne nowele i nic z nich już nie pamiętam.
No poza tymi, które były potem w liceum... :/

A "Dzieci z Bulerbyn" lubiłam, "Doktora Dollitle" też. Smile

Jeszcze było coś takiego jak "Jelonek bezogonek". Chyba. Nie podobało mi się w każdym razie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raisslin
Harda dziołcha!



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Czw 16:33, 12 Lip 2007    Temat postu:

A czytał ktoś książkę "Nasza szkapa"? W zasadzie nie wiem czy to jest lektura, ale lubiłam tą książkę.
Smutna trochę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dim
Centaur Dwunożny



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani Czasoprzestrzeni :>

PostWysłany: Czw 18:10, 12 Lip 2007    Temat postu:

Ja czytałam. Do dzisiaj mam ją na półce.

No, smutna. Ale zauważcie, że te wszystkie nowelki które serwują dzieciakom są smutne i pesymistyczne. I potem się dziwią, jak widzą co z takich nafaszerowanych pesymizmem jednostek wyratsa xD

O, taka ja na przykła. Strach się bać xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raisslin
Harda dziołcha!



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Czw 18:44, 12 Lip 2007    Temat postu:

Bo oni chcą, żebyśmy byli wrażliwi.
Ale emo już nie lubią Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Pią 7:35, 13 Lip 2007    Temat postu:

hehe emo sa smieszni Laughing

Co do nowelek to znacie jakas wesola ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Entreen
Homo Enciakus



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Racibórz

PostWysłany: Pią 12:46, 13 Lip 2007    Temat postu:

Ja chyba nie znam... A "Dzieci z Bullerbyn" przeczytałam chyba z siedem razy. Pewne fragmenty znałam na pamięć... ^^

A jak się kończyła "Katarynka"?
(Moja mama te nowelki nazywa "małe horrorki" xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zhar
I Drink Your Blood And I Eat Your Skin



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stepy Akermanskie

PostWysłany: Pią 12:53, 13 Lip 2007    Temat postu:

Zakonczenie "Katarynki". Jak dla mnie to konczy sie nijak.


"Niewidoma dziewczynka była upojona.
Mecenas odwrócił się do stróża i rzekł ze zwykłą sobie flegmą, choć był trochę blady:
- Słuchaj no, kochanku... A jak ci na imię?...
- Paweł, jaśnie panie.
- Otóż, mój Pawle, będę ci płacił dziesięć złotych na miesiąc, ale wiesz za co?...
- Za to, ażebyś na podwórze nigdy nie puszczał katarynek! -wtrącił spiesznie lokaj.
- Nie - rzekł pan Tomasz. - Za to, ażebyś przez jakiś czas co dzień puszczał katarynki. Rozumiesz?
- Co pan mówi?... - zawołał służący, którego nagle rozzuchwalił ten niepojęty rozkaz.
- Ażeby, dopóki się z nim nie rozmówię, puszczał co dzień katarynki na podwórze - powtórzył mecenas wsadzając ręce w kieszenie.
- Nie rozumiem pana!... - odezwał się służący z oznakami obrażającego zdziwienia.
- Głupiś, mój kochany! - rzekł mu dobrotliwie pan Tomasz.
No, idźcie do roboty - dodał.

Lokaj i stróż wyszli, a mecenas spostrzegł, że jego wierny sługa coś towarzyszowi swemu szepcze do ucha i pokazuje palcem na czoło...

Pan Tomasz uśmiechnął się i jakby dla stwierdzenia ponurych domysłów famulusa wyrzucił katarynce dziesiątkę.

Następnie wziął kalendarz, wyszukał w nim listę lekarzy i zapisał na kartce adresy kilku okulistów. A że kataryniarz odwrócił się teraz do jego okna i za jego dziesiątkę począł przytupywać i wygwizdywać jeszcze głośniej, co już okrutnie drażniło mecenasa, więc zabrawszy kartkę z adresami doktorów wyszedł mrucząc:

- Biedne dziecko!... Powinienem był zająć się nim od dawna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tawerna pod Jednonogim Centaurem Strona Główna -> Słowo pisane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin